Pierre Rene Podkład Skin Balance
Producent zapewnia, że jest to długotrwały podkład kryjący i z tym absolutnie się zgadzam. Na opakowaniu zapewniona jest trwałość 12 godzin, jednak z doświadczenia stwierdzam, że nienagannie wygląda on do 8 godzin.
Jestem posiadaczką Nr 21 porcelain i tutaj już niestety mój zachwyt nad produktem znacznie się zmniejsza. Kolor ma odcień ciepły i absolutnie nie zaprzyjaźnią się z nim kobiety o porcelanowej cerze. Co więcej w ciągu dnia utlenia się i dodatkowo ciemnieje. Ja śmiało określiłabym go jako- natural beige.
Konsystencja jest dosyć lekka, jednak nie jest on bardzo płynny.
Nakładany pędzlem wygląda niekorzystnie, gdyż pozostawia straszne smugi. Metodą prób i błędów stwierdzam, iż najlepszy rezultat daje aplikacja zwilżoną gąbeczką. Dobrze się wchłania, pozostawia satynową skórę, nie dając efektu maski, zgodnie z obietnicą producenta ładnie koryguje niedoskonałości cery.
Resumując, podkład polecam, gdyż za niewielką cenę możemy dostać naprawdę dobry produkt. Należy jednak być ostrożnym z doborem koloru. Mimo, że gama odcieni w ofercie jest znaczna, to kobiety o bladej karnacji raczej nie znajdą odpowiedniego tonu.
Pojemność 30 ml/cena: ok 24 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawiony komentarz:)